4 października 2024 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał przełomowy wyrok w sprawie połączonych skarg państw członkowskich, w tym Polski, dotyczących zgodności niektórych przepisów Pakietu Mobilności z prawem traktatowym Unii Europejskiej (sprawy połączone od C-541/20 do C-555/20). TSUE uznał, że większość przepisów jest zgodna z prawem UE, jednak zakwestionował jeden z najbardziej kontrowersyjnych wymogów – obowiązek powrotu pojazdów do bazy co osiem tygodni.
Większości przepisów Pakietu nie zakwestionowano
Pakiet Mobilności, uchwalony przez Parlament Europejski, miał na celu ujednolicenie zasad przewozów drogowych, poprawę warunków pracy kierowców oraz przeciwdziałanie zjawisku „firm skrzynkowych”. Oprócz zaostrzenia przepisów dotyczących kabotażu i delegowania pracowników, wprowadzono obowiązek instalacji inteligentnych tachografów drugiej generacji oraz regulacje dotyczące odpoczynku kierowców. TSUE rozstrzygnął, że większość przepisów, w tym:
● zakaz spędzania przez kierowców regularnego okresu odpoczynku w pojeździe,
● obowiązek zorganizowania pracy kierowców w taki sposób, aby mogli powracać co trzy lub cztery tygodnie do bazy eksploatacyjnej lub miejsca zamieszkania,
● obowiązek instalacji inteligentnych tachografów drugiej generacji,
● czterodniowy cooling off period w kabotażu,
● zakwalifikowanie kierowców jako „pracowników delegowanych” w trakcie przewozów cross-trade i kabotażu,
jest zgodna z prawem unijnym. W związku z tym wszystkie skargi państw członkowskich w tych obszarach zostały odrzucone.
Zniesienie obowiązku powrotu pojazdów do bazy co osiem tygodni
Jednakże, Trybunał zakwestionował obowiązek powrotu pojazdów do bazy eksploatacyjnej co osiem tygodni, uznając go za nieproporcjonalny. Parlament Europejski i Rada Unii Europejskiej nie przedstawiły wystarczających dowodów, które uzasadniałyby wprowadzenie tego środka w momencie jego uchwalenia.
Korzyści dla polskich przewoźników
Decyzja TSUE przynosi ulgę polskim przewoźnikom, którzy realizują międzynarodowe przewozy na terenie UE. Zniesienie obowiązku powrotu do kraju co osiem tygodni pozwoli na większą elastyczność w zarządzaniu flotą, obniżenie kosztów operacyjnych oraz efektywniejsze wykorzystanie pojazdów. Przewoźnicy będą mogli planować trasy w sposób bardziej dostosowany do warunków rynkowych, co zwiększy ich konkurencyjność na rynku unijnym.
Autor: Ewa Sławińska-Ziaja, radca prawny w Trans Lawyers
www.translawyers.eu