W dniach 24-27 października na terenach Międzynarodowych Targów Poznańskich panował urlopowy nastrój. Wszystko za sprawą Tour Salonu, największych w Polsce targów turystycznych. Nas najbardziej interesowały propozycje na kołach. Do hitów tegorocznego Tour Salonu należał Concorde. Pod tą marką kryje się olbrzymi samochód kempingowy pokazany po raz pierwszy w Polsce przez warszawską spółkę AHD, dystrybutora produktów tej niemieckiej firmy. Concorde Liner ma 9 m długości, a zbudowano go na bazie ciężarówki dystrybucyjnej MAN TGL.
Wśród tysiąca wystawców byli przewoźnicy, jak również producenci i dilerzy pojazdów, które mają służyć właśnie turystom. Wiele z nich bardzo bogatym turystom...
Domki na kołach
Dopisali wystawcy specjalizujący się w produkcji, sprzedaży oraz wynajmie samochodów kempingowych. Polski rynek niemal całkowicie opanowały firmy niemieckie. Na targach było wiele nowości. Pokazano m.in. pojazdy marki Hymer na stoisku ich dystrybutora w Polsce, firmy Bońkowscy z Baranowa (woj. wielkopolskie), w tym przedstawiciela segmentu luksusowych samochodów turystycznych Hymermobil SL. Siedmiometrowe auto zapewnia wygodne warunki podróżowania i wypoczynku czterem osobom. Wprawdzie z zewnątrz Hymermobil trudno pomylić z innym pojazdem, jednak w istocie jest to bardzo zmodyfikowany Fiat Ducato. Zdecydowanie łatwiej zidentyfikować protoplastę innego z Hymerów, Trampa CL. Ten mierzący 6 m kampowóz powstał na bazie Forda Transita.
Swój debiut na targach w Polsce zanotowała inna niemiecka, choć mająca polsko brzmiącą nazwę marka Palmowski. Producent nie ma jeszcze w Polsce swych przedstawicielstw, ale, jak nas zapewniano, sporo klientów znad Wisły dokonuje zakupów bezpośrednio w Bielefeld czy Magdeburgu. Palmowski oferuje kampowozy wykonywane na bazie Fiata Ducato, nowością na przyszłoroczny sezon urlopowy jest nieco ponad 6-metrowy A-611, z sześcioma miejscami sypialnymi.
Do hitów tegorocznego Tour Salonu należał Concorde. Pod tą marką kryje się olbrzymi samochód kempingowy pokazany po raz pierwszy w Polsce przez warszawską spółkę AHD, dystrybutora produktów tej niemieckiej firmy. Concorde Liner ma 9 m długości, a zbudowano go na bazie ciężarówki dystrybucyjnej MAN TGL. W takim domu na kółkach, w komfortowych warunkach mogą mieszkać cztery osoby. Do ich dyspozycji jest salon, sypialnie, kuchnia, łazienka. Na parkingu można użyć wysuwanych z dachu markiz przeciwsłonecznych, do dyspozycji jest telewizja satelitarna. W zabudowie tylnej części samochodu przewidziano miejsce na garaż dla niewielkiego samochodu osobowego (np. Smart). To rozwiązanie oferowane jest opcjonalnie, standardem jest natomiast pokaźnej wielkości luk do przewozu rowerów czy motocykli. Concorde w targowej wersji kosztuje, bagatela, ok. 200 tys. euro netto (ok. 750 tys. zł). Przy nim opisywane wcześniej kempingowe Ducato czy Transity za kilkadziesiąt tys. euro to po prostu taniocha.
Autokarowy regres
Nie mają ostatnio powodów do radości producenci i sprzedawcy autobusów turystycznych. Popyt na autokary w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy br. był o jedną dziesiątą niższy niż rok wcześniej, podczas gdy np. w segmencie autobusów miejskich zanotowano spory przyrost. - Dla wielu polskich przewoźników nowe autokary są po prostu ciągle zbyt drogie, przydałyby się np. jakieś programy pomocowe motywujące do wymiany taboru na nowszy, bezpieczniejszy i bardziej ekologiczny - mówi Krzysztof Woźniak z produkującej autobusy Scanii Polska. Na stoisku znalazła się m.in. luksusowa Scania Irizar PB, autobus pięciogwiazdkowy z 50 miejscami. Jak podkreślali przedstawiciele PKS Żary, firmy która od kilku dni jest właścicielem pojazdu, to najbardziej wypasiony ze wszystkich autobusów tej marki w Polsce. Trzyosiowy pojazd (13,9 m długości) napędza silnik o mocy 470 KM. W wyposażeniu jest m.in. system kamer zewnętrznych (przód i tył), monitory LCD i skórzana tapicerka siedzeń.
Także na luksus stawia krajowy producent Solaris Bus & Coach. Pokazał m.in. trzyosiową, 13-metrową Vacanzę klasy VIP (50 miejsc). Jak podkreśla Adam Milewski z Solaris Bus & Coach, wprawdzie obecne wyniki sprzedaży autobusów turystycznych nie imponują, ale nawet w kryzysie pojazdy luksusowe znajdują klientów. - Po okresie, gdy autobusy turystyczne kupowały głównie firmy realizujące przewozy liniowe, teraz znowu zaczynają rozwijać się przejazdy czysto turystyczne. Dla producentów autobusów może to być sygnał o kończącym się regresie w sprzedaży - podkreśla A. Milewski. Czy tak będzie w istocie, pokażą następne miesiące.
Przyszłoroczny Tour Salon odbędzie się w dniach 22--25 października.
Od wystawcy: Paweł Grossy z firmy Bońkowscy z Baranowa (woj. wielkopolskie), przedstawiciela niemieckiego Hymera w kraju:
- Tradycyjne przyczepy kempingowe tracą ostatnio na popularności. Hitem handlowym są kampowozy. Znamienne jest też to, że nasi klienci szukają coraz bardziej luksusowych, doskonale wyposażonych pojazdów. Na zakup decyduje się wprawdzie niewielu, jednak olbrzymim zainteresowaniem cieszy się wynajem. Niektóre wakacyjne terminy rezerwowane są już teraz.