Oferowanym do sprzedaży kilkunastoletnim pojazdom użytkowym towarzyszyło w niedzielę duże zainteresowanie ze strony potencjalnych klientów. Interesująco wyglądało kilka Fiatów Ducato, Fordów Transitów i Mercedesów 208. Wśród tych pierwszych obok furgonów proponowano samochody z zabudowami skrzyniowymi. Na brak możliwości wyboru skarżyli się tylko poszukujący izoterm i chłodni. Jedynym poważnym felerem większości kilkunastoletnich Ducato okazały się mocno sfatygowane szoferki. Lepiej pod tym względem prezentowały się Fordy, które z kolei miały mocno pokiereszowane ładownie (głównie oferowano furgony i skrzynie). Pomimo dość wygórowanych cen (średnio o 30-40 proc. wyższe niż porównywalnych gabarytowo Fordów) widzieliśmy sporo chętnych na wiekowe Mercedesy (przeważały furgony i kontenery). Trzeba jednak przyznać, że np. większość "dwieścieósemek" z przełomu lat 80. i 90. wyglądało świetnie.